Zachodni kraniec wyspy

Skrobak · Wysłany: Czw 21:23, 16 Mar 2006 Temat postu:

Amunicja powoli mi sie konczyla ale staralem sie ja dobrze wykorzystywac. Bylem ciekaw czy Kacper znalazl reszte. Po chwili zorientowalem sie ze probuja mnie otoczyc. Cwane bestie...

Pati · Wysłany: Czw 21:26, 16 Mar 2006 Temat postu:

- Angel.. - drgnelam. - Ktos nas wolal? - odwrocilam sie za siebie. Nikogo nie widzialam. - Pewnie mi sie zdawalo. - wzruszylam ramionami.

Lady · Wysłany: Czw 21:27, 16 Mar 2006 Temat postu:

- chyba nie, nie mamy czasu musimy isc - powiedzialam po czym przyspieszylysmy tempo.

Kacper · Wysłany: Czw 21:27, 16 Mar 2006 Temat postu:

- Tu jestem! - krzyknął, widząc w oddali Pati i Angel. Podbiegł do nich...
- Dobrze, że was znalazłem! - uśmiechnął się.

Pati · Wysłany: Czw 21:29, 16 Mar 2006 Temat postu:

- Kacper?! - ryknelam. - A co ty tu robisz?

Kacper · Wysłany: Czw 21:31, 16 Mar 2006 Temat postu:

- Ehhh... Sam nie wiem... Gdybyscie wiedzialy, co ja tu przezylem! A wy?? Co sie z wami dzialo?

Lady · Wysłany: Czw 21:32, 16 Mar 2006 Temat postu:

- nie pytaj bo to tragicznie , nie mozemy tu byc, uciekajmy .... prosze ...-

Kacper · Wysłany: Czw 21:33, 16 Mar 2006 Temat postu:

- Tommy tu gdzieś jest... Trzeba mu pomóc - powiedział Kacper - Ale nie mogę was tak tu zostawić... Odprowadzę was na północ - uśmiechnął się.

Pati · Wysłany: Czw 21:34, 16 Mar 2006 Temat postu:

- Opowiemy ci w bunkrze.. - sapnelam. Bok mnie zaczal strasznie rwac. - Tylko szybko.. - wykrztusilam. Nagle poczulam, ze laskocze mnie w gardle. Odkaszlnelam. Wyplulam krew.

Kacper · Wysłany: Czw 21:35, 16 Mar 2006 Temat postu:

- Boże, Pati - widział, że wypluła krew - Szybko, do bunkra - powiedział - Jak będzie wam słabo to możecie się o mnie oprzeć...

Pati · Wysłany: Czw 21:36, 16 Mar 2006 Temat postu:

- Spokojnie... To nie pierwszy raz. Wydaje mi sie, ze to przez .. moja chorobe.- mruknelam.

Kacper · Wysłany: Czw 21:37, 16 Mar 2006 Temat postu:

- Nie musisz mówić... Wiem, o co chodzi - uśmiechnął się blado. Zaczęli iść w stronę północy...

Pati · Wysłany: Czw 21:38, 16 Mar 2006 Temat postu:

(to ja przeskakuje na polnoc ;])

Lady · Wysłany: Czw 21:38, 16 Mar 2006 Temat postu:

-prosze nie mowmy o niczym tylko idzmy do bunkra - ledwo powiedzialam, przerazliwy bol uda przeszkadzal mi w chodzeniu ale porbowalam o tym nie myslec.

Skrobak · Wysłany: Czw 21:40, 16 Mar 2006 Temat postu:

Potwory mnie otoczyly ale nie atakowaly. Nie wiedzialem co mam o tym myslec. Nagle cos ogromnego wylonilo sie za drzew. Nie bylem w stanie tego opisac.
-A wiec ty jestes przywodca. - powiedzialem cicho.

Kacper · Wysłany: Czw 21:41, 16 Mar 2006 Temat postu:

Kacper poszedł wraz z Pati i Angel do bunkra.

Skrobak · Wysłany: Czw 21:54, 16 Mar 2006 Temat postu:

-Milcz - powiedzial glosem ktory wywolal we mnie dreszcze. - Was czas sie konczy. Za duzo sie z wami bawimy....
-Po co wam jestesmy potrzebni ? - zapytalem sie. Probowalem nie okazywac straczu ale przed takim czyms kazdy by sie bal.
-Do zycia - odpowiedzial krotko i wydal dziwny dzwiek. Dziek ktory slyszalem kiedys na wyspie. To bylo chyba wtedy gdy mielismy pierwsze spotkanie z potworem. To on musial go wezwac... Po jego ryku jego sludzy uciekli.
-Dajemy wam jeszcze troche czasu. I nie licz na swoich przyjaciol z R-Point. Walcza dzielnie ale przegraja, tak samo jak wy.
-Do zobaczenia - rzucilem z nim i pobieglem w strone bunkra.

dezyda · Wysłany: Sob 17:35, 18 Mar 2006 Temat postu:

- Mafia, a F.E.A.R to jednak spora róznica- roześmiałam się - na to wygląda- spojrzałam niespokojnie na skałę, no to prowadź- dodałam