Znaleziono 82 wyników

- Przepraszam, ale musze iść , pójdę do niej i o wszystkim jej powiem , trymaj za mnie kciuki - powiedział Viggo całując Angel. Po chwili odszedł i zniknał za drzewami.

- To jest silniejsze ode mnie, ja cały czas czuje że może gdzieś tam w środku jest coś jeszcze z mojej matki...

- A tak mąż Joan - powiedział viggo - Moja matka także nie jest sobą, wygląda okropnie , tak jakby wyszła z trumny , pół twarzy ma zgniłej jakby wyżartej przez robaki i ciagle każe mi coś robić....nie ...

- Tu jest moja matka - powiedział Viggo - nie mam pojęcia jak to możliwe, ale ona tu jest

Viggo spojrzał na piasek, potem na zdjęcie...
Podbiegł do Angel
- Słuchaj a więc, moja matka... ona nie żyje już od paru lat, to wszystko jest absurdalne

- Angel ! Ja zwariowałem ! - powiedział Viggo - nic się nie stało to wszystko ja sobie wyobraziłem...

- Nie nic, naprawdę - nagle z kieszeni wypadło mu zdjęcie matki, było całę we krwi. Viggo szybko się po nie schylił

- Nie, wszystko jest Ok , a co u ciebie?

Viggo zastanowił sie przez chwile, bał się powiedzieć o swoim sekrecie Angel.
- Yy ja zgubiłem się - dodał szybko

Viggo pocałował kobietę po czym dodał - Pieknie wyglądasz, jak dawno Cię nie widziałem...

Viggo wkroczył nieśmiale na plaże.
Dostrzegł Angel i podnbiegł do niej od tyłu po czym położył swoje dłonie na jej oczach.
- Zgadnij kto to

Viggo podszedł do Angel spojrzał na nią.
Spała, nie chciał jej budzić..
Czy ma jej powiedzieć o tym co ukrywa w dzungli, nie teraz.
Pocałował ją , leko, aby sie nie obudziła i odszedł..

- Zachwouje się troche dziwnie. Może coś mu jest - powiedział Viggo - CHodźmy za nim.
Angel i Viggo ruszyli po mału za Simeonem.

- A my jakoś tak siedzimy - powiedział Viggo.
- Coś czuje, że dzisiejszy dzień będzie interesujący

Viggo pobiegł do swojej walizki, wyciągnął katanę i okrył nią Angel
- Prosze - powiedział

- Witaj Angel - powiedział Viggo wstał i pocałował ją w policzek - Nie jest ci zimno? Chłodny ten dzisiejszy poranek , troche

- Przybyli oni z północy - odparł Viggo - Ja sam byłem na północy, ale na południu czuje się bezpieczniej.

Viggo obudził się obok Angel. SPojrzał się na nią i uśmiechnął się.
- Jest piękna - powiedział i wstał, przykrywając ją kocem.
Zauważył siedzącego nieopodal Simeona. Wstał i podszedł.
- Cześć - pow ...