Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shultz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:17, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
troszke zaskoczony mowi z poczuciem winy - chwilka.. jestes ranna??? słuchaj mam kłopoty ze wzrokiem, traz naprzykład niewidze twej twarzy tylko sylwetki, plamy wiec wybacz. Moge ci opatrzyc rane, jestem chyba jedyną osobą na tej wyspie która ma apteczke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cara
Głowa Pełna Pomysłów
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd...
|
Wysłany: Nie 0:24, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- E, tam, żadne rany. Mam kilka zadrapań do krwi. Pomyślałam po prostu, że dobrze by było to jakoś odkazić. bo jakoś nie uśmiecha mi się żadne zakażenie... Innym rannym też by się pewnie to przydało. Skąd masz apteczkę? Bo chyba nie jesteś lekarzem, co nie? Co do tego, że nie widzisz mojej twarzy, to masz cholerne szczęście, bo wcale nie wyglądam najkorzystniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shultz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:36, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- nikt dzisiaj nie wygląda korzystnie - wyciaga fiolke z apteczki i bez zbędnych pytan bada i odkaza rany Jo - bedzie troszke szczypac
Po chwili dodaje- rzeczywiscie, miałas tyle szczescia co ja.... choc w zasadzie ja więcej - Till ma namysli swoje oczy które jakims cudem zaczeły jakotako wogole funkcjonowac, jednak niemówi nic dziewczynie - Co do apteczki, jedną dała mi w roztargnieniu Lucy, a druga sam znalazłem (tylko ja byłem na tyle spokojny by wpasc na pomysł i przeszukac wrak zanim sie spali - pomyślał)
Szidział jeszcze troche poczym wstał dołozy czym do ognia i podał dziewczynie ręke- myśle ze lepiej bedzie jak tę noc spędzimy razem z całą grupą w dzungli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Głowa Pełna Pomysłów
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd...
|
Wysłany: Nie 0:54, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jo przyjmuje pomoc, wstaje i otrzepuje się z piasku, podnosi szkicownik i wkłada go do torby, którą zakłada na ramię.
- Lucy... Poznałam ją. Dzięki za odkażenie - uśmiecha się. - No to chodźmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady
Właściciel Najlepszego Bannera
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:25, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Angel budzi sie sama na plazy... slyszy glosny krzyk... biegnie do jego zrodla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady
Właściciel Najlepszego Bannera
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:37, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Angel dochodzi do plazy i snowu sieda sama w tym samym miejscu. Czuje sie troche samotna ale stara sie o tym nie myslec....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Głowa Pełna Pomysłów
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd...
|
Wysłany: Nie 12:11, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jo wybiega na plażę i zauważa siedzącą samotnie Angel. Podchodzi do niej.
- Hej. Jestem Jo. Słuchaj, tam w dżungli jest nieprzytomny facet, Till. Pomogłabyś mi coś z nim zrobić. Przecież nie może tak leżeć sam. Widziałam że ktoś go opatrzył, ale go potem zostawił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady
Właściciel Najlepszego Bannera
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:13, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Angel odpowiada:
- ja mam apteczke, wiec idziemy ..
Angel udaje sie wraz z Jo do nieprzytomnego Till'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:08, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Lucy przyszła na plażę. Musiala odpocząć po tych ciężkich zdarzenaich. polozyla sie spac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady
Właściciel Najlepszego Bannera
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:12, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Angel dociera na swoje "ulubione" miejsce na plazy. Siada na piasku i znowu w samotnosci rozmysla nad wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:57, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Lucy przebudzila się. Zaczela sie zastanawiac, gdzie jest reszta rozbitkow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:09, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Lucy postanowila wrocic d odzungli, w grupie jest bezpieczniej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady
Właściciel Najlepszego Bannera
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:22, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wypoczynek Angel przerwal krzyk mezczyzny dochodzacy z dzungli zaczela biec w jej strone jak najszybiciej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady
Właściciel Najlepszego Bannera
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:17, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Angel dobiegla na plaze. W te samo miejscie co zawsze, usiadla znowu na piasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devon
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miejsca, które piekłem się zwie
|
Wysłany: Nie 18:19, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Viggo dobiegł do Angel.
- Nic ci nie jest - zapytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady
Właściciel Najlepszego Bannera
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:21, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
nie- odpowiedziala- po co za mna przybiegles?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devon
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miejsca, które piekłem się zwie
|
Wysłany: Nie 18:22, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Martwie się o ciebie - odpowiada Viggo i siada obok dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady
Właściciel Najlepszego Bannera
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:23, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
-naprawde...?- dziwewczyna spoglada na Viggo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|