Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cara
Głowa Pełna Pomysłów
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd...
|
Wysłany: Czw 21:04, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pod koniec kaplicy, w miejscu, gdzie wychodziło się do dżungli znalazła jakieś nieduże drzwiczki. otworzyła je. W środku były dokumenty. Przejrzała kilka z nich i kilka nazwisk wydało jej się znajomych. Wróciła do napisów na ścianie i porównała. Były te same. To były dokumenty tych ludzi. Już iała dość. Odłożyła wszystko do szafki i zbliżyła się do wyjścia. Dotknęła czujnika.
- Wychodzi pani?
- Eee... Tak.
Światło zgasło, a drzwi się otworzyły. Same się za nią potem zamknęły. Nie zwróciła na to uwagi, tylko wyszła z kaplicy i poszła do kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kacper
Najmilszy Użytkownik Częsty bywalec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy :)
|
Wysłany: Pią 16:11, 21 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kacper wszedł do środka. Wejście prowadziło do wielkiego, ciemnego korytarz. Kacper nacisnął przycisk i drzwi otworzyły się. Wszedł do kaplicy, cała była w dymie i kurzu
"Cholera" mruknał. Zamykając oczy doszedł do miejsca, w którym było wejście do bunkra. Było, gdyż zamiast wejścia był stos kamieni i żelaznych odłamków.
- Cholerny dym - mruknął Kacper, po chwili wrócił do korytarza, a następnie wyszedł do dżungli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Najmilszy Użytkownik Częsty bywalec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy :)
|
Wysłany: Pią 18:51, 21 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kacper wszedł pomału do kaplicy, oczywiście wcześniej przeszedł przez dłuuugi korytarz. Zaczął rozglądać się. Wszystkie ciała, które wisiały na ścianach leżały teraz na podłodze
"Pewnie od wstrząsów" pomyślał, po czym palcami zatkał swój nos. W kaplicy było czuć bardoz niemiły zapach. Przejście, które prowadziło do bunkra było zasypane.
- Nie ma bunkra - mruknął do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Najmilszy Użytkownik Częsty bywalec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy :)
|
Wysłany: Pią 19:05, 21 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kacper rozejrzał się jeszcze po kaplicy.
- bunkier naprawdę przestał isnieć... ale mielismy szczescie - powiedzial sam do siebie, po chwili wyszedl do dzungli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrobak
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 3141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sin City
|
Wysłany: Sob 17:27, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wszedlem do kaplicyy za nimi. Rozglodnolem sie po pomieszczeniu. Bylo idealne.
-No to zaczynamy bal - powiedzialem z wielkim usmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Najmilszy Użytkownik Częsty bywalec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy :)
|
Wysłany: Sob 17:28, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kacper i Tommy wprowadzili Stephena do kaplicy.
- Teraz nam wszystko wyśpiewasz - powiedział Kacper, rzucając mu zabójcze spojrzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stephen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 17:30, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Jest nas nieparzysta liczba, będzie trudno się porządnie zabawić - stwierdziłem chłodno.
- Powiedziałem już, zawołajcie jeszcze kogoś, a zobaczycie, że nie ja jeden mam tu tajemnice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Najmilszy Użytkownik Częsty bywalec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy :)
|
Wysłany: Sob 17:31, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Ale ty kurwa jedyny jesteś z tymi pieprzonymi Innymi - warknął Kacper - Od jak dawna z nimi współpracujesz? - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrobak
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 3141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sin City
|
Wysłany: Sob 17:32, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
-Wole bawic sie z jedna zabawka... - mruknolem cicho patrzac na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stephen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 17:34, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Własnie chodzi o to, że nie ja kurwa jedyny z nimi jestem! Ile razy mam wam tłumaczyć? - zirytowałem się.
(zaraz wrócę)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Stephen dnia Sob 17:36, 22 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Najmilszy Użytkownik Częsty bywalec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy :)
|
Wysłany: Sob 17:34, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Kogo masz nam myśli? - spytał Kacper - Kto z nimi współpracuje? i od kiedy? - warknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrobak
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 3141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sin City
|
Wysłany: Sob 17:37, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
-Widac jeszcze sobie tego nie wyjasnilismy - stwierdzilem chlodno i podszedlem do niego. Uderzylem go z calej sily w brzuch. Upadl na kolana wypluwajac na ziemie krew. Uderzylem go drugi raz tym razem w twarz. Nie byl to najmocniejszy cios ale nie moglem pozwolic by stracil przytomnosc. - Zaczniesz wkoncu gadac czy mam kontynuowac ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stephen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 17:52, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Splunąłem mu krwia pod nogi i przeniosłem wzrok na Kacpra.
- Ne wiem od kiedy, sami będziecie musieli o to spytać. A mowa o naszej świętej Jo... - uśmiechnąłem się złośliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Najmilszy Użytkownik Częsty bywalec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy :)
|
Wysłany: Sob 17:56, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
"Tak myślałem... Chodziło o Jo" pomyślał "Dlatego zniszczyła mi telewizor... to było zadanie od Innych"
Kacper kopnął go w twarz. Stephan upadł.
- Masz mi powiedzieć od kiedy... Na pewno pamiętasz ten moment - warknął
- A co do Jo...Tak podejrzewałem... Ale domyślam się, że to ty ją do tego zmusiłeś... A może się myle?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stephen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 18:02, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Podniosłem głowę. Czułem ból w policzku. Złamał mi kość.
- Pozwalasz mu na taką samowolę? - spojrzałem na Tommy'ego. Do tej pory wydawało mi się, że to on tu rządzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrobak
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 3141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sin City
|
Wysłany: Sob 18:05, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Prychnolem...
-A czy on wyglada na mojego psa ? Nie dziwie mu sie, ze ci przywalil. - powiedzialem i przykleknolem kolo Stephana - Radze zaczac ci gadac inaczej zrobie sie naprawde niemily. Wiesz, ze jestem dotego zdolny....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stephen
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 18:07, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Przecież zacząłem gadać - spojrzałem mu w oczy. - Jeśli chcecie naprawdę się czegoś dowiedzieć, idźcie po tą sukę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Najmilszy Użytkownik Częsty bywalec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy :)
|
Wysłany: Sob 18:10, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie zacząłeś wcale gadać- warknął Kacper - Nie odpowiedziałeś na moje pytanie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kacper dnia Sob 18:10, 22 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|