Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mefisto
Poważniak
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:19, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ethan mimo calej niecheci, jaka do niej w tej chwili zywil, wzial ja na rece i wniosl do srodka
- Nie forsuj sie tak.. - powiedzial
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mrael
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:22, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mrael myślała nad dzisiejszym dniem
"Proszę , potworki i inne kreatury...zróbice mi przysługę i zabierzcie mnie gdzieś..."pomyślała"zrobcie mi urodzinowy prezent..."
Dotknęła prostokątnego obiektu z tyłu czaszki
"Nie zabili mnie...więc TO musi do czegoś konkretnego służyć..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrael
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:32, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mrael spojżała w stronę bunkru
"Nie dojdę tam..." posdumowała krótko. Po chwili wstała
-Chyba wrócę na południe...-mruknęła do siebie.Spojżała w kierunku z którego przyszła. Zrobiła krok poczym runęła na ziemię.
-...albo i nie....-po chwili zemdlała z nadmiernej utraty krwi i wycieńczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Głowa Pełna Pomysłów
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd...
|
Wysłany: Wto 23:45, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Megan i Jo wyszły z jaskiń. Megan poprowadziła je obie na plażę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrael
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:25, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mrael otworzyła oczy
-Ał...czemu to na mnie spada..?-mruknęła i powoli usiadła na ziemi.Ku jej zdziwieniu , ból głowy minął.Pośpiesznie sprawdziła ,czy ma "to coś" w głowie.
Niestety,to nie zniknęło...Spojżała na siebie.
-Nie mogę chodzić w tak poszarpanym ubraniu...-powiedziałą do siebie poczym rozebrała się. Z uśmiechem zauważyła , że ma na sobie kostium
"Przynamniej z tym mi się poszczęściło.."pomyślała. Wyjęła ze spodni tasak, zostawiła ubranie ,zrobiła z kilku gałązek strzałkę w stronę plaży --> i tam też poszła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrael
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:46, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mrael weszła spowrotem do dżungli.Przez obecność gęstych zarośli i drzew nie przepływało tak dużo zimnego powietrza,więc zrobiło się jej trochę cieplej.Zaczęła rozglądać się za jakimś pożywieniem idąc wciąż w głąb dżungli.
Zauważyła coś w podobie jagód.Zerwała kilka które dyndały , zjadła i szukała dalej.Na jednym z drzew coś było jakby...przyssane do kory.Ruszyła to lekko tasakiem. Nagle "coś" rozłożyło łapki i szybko wspięło się w górę drzewa.Mrael zdziwiona dalej szukała jedzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Śro 12:05, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rachel wyszła na zewnatrzi oparła się o drzewo. Odrazu poczułas się lepiej. Zauwazyła jakąs postac niedaleko.
- Mrael, to ty?? - krzyknęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrael
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:10, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mrael gwałtownie się odwróciła. Stała w dziwnej pozycji, jakby się skradała
-RACHEL!!- uśmiechnęła się i podeszła do przyjaciółki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Śro 12:12, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Wszystko dobrze?? Może zmyjesz z siebie ta krew bo nawet Inni zaczna się bac- usmiechnęła się Rachel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrael
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:13, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
-Jak się czujesz? -zapytała zatroskanym tonem- nie patrz tak na mnie...musiałam zdjąć te ubrania - dodała widząc pytający wzrok Rachel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrael
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:14, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mrael zaśmiała się . Chyba pierwszy raz od kilku dni
-To dobrze , może się potnę dodatkowo - mrugnęła - a właściwie to.... gdzie mogę się umyć? -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Śro 12:15, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
-Szwy mnie rwą jak cholera idalej mam te okropne zawroty głowy- powiedziała Rachel- o co chodzi z tym tasakiem?- zaciekawiła się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrael
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:19, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mrael spojżała na tasak.Dopiero teraz zauważyła, że cały czas trzymała do w górze
-Em...polowałam na owoce...swoją drogą to po ostatnich wydażeniach trzymam go w gotowości- powiedziała. Po chwili dodała poważniejszym tonem:
-Rachel , pamiętasz co wczoraj mówiłam o tym "czymś'' co mam w głowie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Śro 12:22, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Pamietam- powiedziała Rachel - i co??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrael
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:27, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
-Właśnie dlatego przyszłam tu, na północ- zaczęła tłumaczyć. Rozejżała się poczym mówiła dalej - chciałam Was ..powiedzmy , że ostrzec. Wtedy, kiedy byłam w dżungli , zobaczyłam kogoś...był chyba w długim czarnym płaszczu . Nie pamiętam dokładnie. I ta twarz...nie potrafię wytłumaczyć nawet, czy to był człowiek.Zaczęłam uciakać, ale On mnie śledził..potem w coś uderzyłam i chyba zabrał mnie ze sobą. Potem obudziłam się na jakiejś sali , rodem z jakiegoś pomieszczenia chirurgicznego. Kiedy znowu się obudziłam , miałam to - pokazała na tylną część czaszki - skoro mnie nie zabili , to TO musi do czegoś słóżyć - powiedziała Mrael
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Śro 12:30, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Byc może chcą kontorlowac twoje emocje itak maiłaś więcej szcęscia ode mnie- powiedziała Rachel- chodz do bunkra, zjesz cos, wezmiesz prrysznic, pozycze ci jakies ciuchy, mamy tam duzo lepsze rzeczy niz owoce- mrugnęła do niej i ruszyła w strone bunkra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrael
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:31, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
-W sumie mną się nikt wczoraj specjalnie nie przejął- szepnęła smutno - dlatego mówię to dziś Tobie -dodała - tylko Tobie mogę ufać .... no i na szczęście jesteś rozgarniętą osobą - uśmiechnęła się lekko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Śro 12:33, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
-Uwierz gdyby mnie nie uruchomili w łozku to napewno bym poszła po ciebie, a teraz chodz- powiedziała Rachel i pociągnęła ją w stronę bunkra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|