Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Pią 16:36, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rachel dotarła do swojego celu. Wszystkie rzeczy leżały w krzakach tak jak je wczoraj zostawiła. Rzuciła torbę, wzięła przyrządy i zaczęła pracować wklepując nasionka w ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Joan
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 1636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z raju
|
Wysłany: Pią 17:44, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
-Przedemna dluga droga.-powiedzialam sama do siebie i ruszylam w glab dzungli. \zabralam ze soba noz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Pią 18:20, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rachel skonczyła zasadzać ziarenka. Wyjęła wodę z torby i napiła sie trochę. Następnie wylała reszte na zasiane ziarenka. Całe 4 butelki.
- No to dajmy im teraz porosnąć- uśmiechnęła się i ruszyła w strone bunkra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Pią 18:52, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rachel podeszła do skały. Przewiesiła torbe przez ramię. Przewiązala line w pasie i zaczęla sie wspinać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Pią 19:07, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rachel dostała sie na górę. Usiadła na chwile żeby odpocząć i poczekała aż ból w ramionach się zmniejszy. Przewiązała line wokół drzewa i przerzuciła na strone południowa. Lina była za krótka i ostatnie 5 metrów bedzie musiała zejsc sama. Westchnęła i powoli zaczeła schodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Najmilszy Użytkownik Częsty bywalec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy :)
|
Wysłany: Sob 18:06, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kacper biegł bardzo szybko. Chciał poznać prawdę dotyczącą tej wyspy... Gdy dotarł do góry dzielącej połnoc od południa, przeszedł przez najmniejszą jaskinię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzy
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 1191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Śródziemia...
|
Wysłany: Sob 18:20, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Elizabeth szla razem z Darsem przez dżungle. Co chwile zatrzymywała się żeby odpocząć.
-To i tak cud, ze wogole idę... -powiedziała. - Musze tam dojść przed zmrokiem... W takim stanie sama sobie nie poradze gdyby... wolała nawet nie konczyc. Po tym wszystkim wyspa jeszcze bardziej niż wcześniej ja przerażała...
Wreszcie dotarła do jaskini, która prowadziła na południe. "Nareszcie..." pomyslala.
-Chodz Dars... Nie bój się - powiedziala do psa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Nie 12:35, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rachel przerzuciła linę na drugi bok skały. Zaczęła schodzić. Po chwili była na dole. Zaczęła biec do bunkra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati
!SEXY! Najlepszy Avatar
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 2467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:09, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Bieglam tak szybko, jak nigdy przedtem. Balam sie odwrocic za siebie. Jednak wciaz slyszalam, ze ten ktos, albo cos biegnie za mna.
W oddali zobaczylam bunkier. Przyspieszylam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrobak
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 3141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sin City
|
Wysłany: Nie 16:18, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Po wyjsciu z bunka oddalilem sie o okolo 30 m i zaczolem cwiczyc. Dawno tego nie robilem ale zawsze bylem najlepszy na treningach. Na niektorych drzewach narysowalem czerwonr punkty ktore mialy byc moimi celami. Jak nie ma sie prawdziwej strzelnicy to trzeba improwizowac. Po zaznaczeniu drzew przyszedl czas na zabawe. Zaczolem szybkimi ruchami przedzierac sie przez ddzungle raz po raz strzelajac w czerwone punkty na drzewach. Zrobilem przy tym duzo halasu ale nie dbalem o to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrobak
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 3141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sin City
|
Wysłany: Nie 16:29, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Po 20 minutach ciezkiego treningu postanowilem wrocic. Szkoda bylo mi marnowac amunicji. Ale wiedzialem ze jestem w dobrej formie. Trafilem we wszystkie cele i w swietnym czasie. Zmeczony i spocony wrocilem do bunkra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Najmilszy Użytkownik Częsty bywalec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy :)
|
Wysłany: Nie 16:37, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
((jasne,przestales tracic amunicje bo dezyda w innym temacie o tym napisala ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Nie 18:48, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rachel wyszła wkurzona z bunkra. Zapaliła papierosa i zaczęła tupać nóżką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati
!SEXY! Najlepszy Avatar
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 2467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:52, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zabralam ze soba wino. Siadlam na ziemii niedaleko Rachel i odkrecilam butelke. Wlalam w siebie dosyc duzo zawartosci...
- Rachel, chcesz? - mruknelam do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Nie 18:56, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Chce, jestem wkurwiona i w dodatku mam chcice- mruknęła wyrywając jej wino- trzeba się było puścic dziś nad tym wodospadem - łyknęła sobie porzadnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati
!SEXY! Najlepszy Avatar
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 2467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:57, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Puscisc? Z kim..? - spytalam i wzielam od niej papierosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dezyda
!Zboczuch! Przywódca Północy
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa
|
Wysłany: Nie 18:59, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Pamietasz Ethana? Zaczął się do mnie porządnie dobierac- Rachel łyknęła wina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati
!SEXY! Najlepszy Avatar
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 2467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:02, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Ethan?! Oo. - powiedzialam. - Ja na twoim miejscu bym z nim na tym wodospadzie zostala... - zaciagnelam sie papierosem. - Powiedz, podejrzewalas kiedys, ze Tom i Joan...? - spytalam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|